Książka, o której zamierzam dziś napisać, nie jest żadną nowinką wydawniczą. Trafiła w moje ręce za poleceniem dziewczyn z youtubowego kanału MarKa. Rzecz traktuje o Instagramie i jest niejako poradnikiem, jak prowadzić swój profil z sukcesem. Przyznam szczerze, że nazwisko autorki książki nic mi nie mówiło, ale i prawdą jest, że ja z amerykańskim świadkiem, to się raczej nie spotykam. Ale co tam, trzeba poczytać, bo temat mnie ciekawi. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Znak, a Znak byle czego raczej nie wydaje... Mowa o POKAŻ SWÓJ STYL Aimee Song.
I jakie są moje wrażenia? Otóż dosyć pozytywne, pod warunkiem, że jesteś totalnym laikiem, że albo nie wiesz czym są media społecznościowe, nigdy nie używałeś instagrama, albo nie masz bladego pojęcia lub za grosz talentu do fotografii.
Książka jest bardzo ładnie i przejrzyście wydana. Jest taka dziewczyńska. Pokazuje mnóstwo zdjęć z modowego instagrama autorki - trochę jakbyśmy przeglądali wall Jemerced albo Kasi Tusk. Autorka opowiada, jak publikować zdjęcia na instagramie, jak używać aparat w telefonie i programy do obróbki zdjęć. Opowiada jakie zdjęcia warto wstawiać, a jakich nie. Opowiada o podstawach kadrowania i pracy ze światłem. Wreszcie na ostatnich dwudziestu stronach uczy nas, co zrobić, aby nasz instagram odniósł sukces... Szczerze przeczytałam i niczego nowego się nie dowiedziłam. Jedyną ciekawą rzeczą był fakt, że codziennie, minimum raz dziennie, powinno publikować się coś nowego, spójnego treściowo i graficznie. W sumie żadna nowość - ale rzecz, o której tak łatwo się zapomina! Z drugiej strony obserwując profile dość popularnych instagramerów, którzy zasypują walle gromadą niemal identycznych zdjęć, mam poczucie produkcji taśmowej, a nie "sztuki"... I gdzie tu złoty środek?!
Ja książkę połknęłam w jeden wieczór. Czy dała mi przyjemność? - tak. Czy wiedzę? - nie. Czy ją polecam? Jeśli nie masz totalnie wiedzy o fotografii, a kręcą cię social media, to tak. Jeśli jednak, szukasz czegoś już bardziej zaawansowanego - odpuść sobie.
Swoją drogą, może polecacie jakieś godne pozycje z zakresu kreowania prywatnej marki w mediach społecznościowych? Chętnie poczytam, bo kręci mnie ten temat bardzo :) Z góry dziękuję <3
Podobało mi się porównanie do Kasi Tusk. Mam wrażenie, że jej książka o fotografii była wzorowania na tej publikacji.
OdpowiedzUsuńA nie wiem, trudno mi się wypowiadać, bo książki Kasi Tusk nie czytałam. Aczkolwiek trochę jej ciekawa jestem ;) może w nieco próżny sposób, ale zawsze. Pozdrawiam!
Usuń